Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
schorowana :((


 Witam kochani ostatnio nie piszę bo nie mam siły jestem schorowana mam taki katar   że chodzę z chustakami przy nosie żadnego kaszlu   tylko z nosa leci jak z fontanny nie mam siły na nic .
 Ale jakoś daję radę szkoda tylko że kobiety w ciąży nie mogą brac za duzo lekarstw tylko wapno i rutinoscorbin a to nie za wiele jak na mnie
Noc miłam dziś okropną nie mogłam wogule spać przez ten katar tylko po chustki w nocy latałam i jestem wogule nie wyspana
ale miałam jeszcze werwe żeby  zrobić gołąbki właśnie już się gotują
A po za tym wszystko w porządku u mnie dzidzia rośnie z dnia na dzień waga dziś 77 kg kurde ale leci do góry
kurde litery same sie zmieniają w małe chyba lepek znowu szaleje ojjjj nie dobrze

POZDRAWIAM KOCHANE

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    15 września 2010, 22:27

    Nie bierz żadnych mocnych leków, ty wytrzymasz , a dzidziusiowi nie zaszkodzisz, w końcu życie w tobie jest najważniejsze ...zdrówka życzę !!!!!!!!

  • ruda866

    ruda866

    15 września 2010, 11:53

    Wskakuj do wyrka z kubkiem gorącej herbatki ale mleczkiem z czosnkiem i się kuruj kochana :)

  • vitalijka000

    vitalijka000

    14 września 2010, 18:43

    Niestety,trzeba znieść wiele,ale za to największą nagrodą jest uśmiech dziecka;)

  • and84

    and84

    14 września 2010, 11:35

    To uważaj na siebie i się kuruj, u mnie też zaczęło się od "tylko kataru" a teraz skończyło na antybiotyku:( Więc gorąca herbata i hop do łóżka porządnie się wygrzać.

  • Piraniaaa

    Piraniaaa

    14 września 2010, 10:35

    ojej kochana trzymaj się dzielnie... jakiś wirusik katarowy teraz panuje, nie daj się mu. Ja niestety dalej w dwupaku i jutro mija mi termin zobaczymy jak to będzie :) kiedyś muszę urodzić hihi...pozdrawiam ciepło i życzę zdróweczka