15 dni zostało do porodu :)
a mnie przeziębienie wzięło z nosa katar
leci kaszel jak cholera jeszcze mi tego brakowało , ból pleców jest coraz częściej nie wiem czy to może oznaczać wcześniejszy poród czy co
.. skurcze tez się pokazują ale jak na razie nic sie nie dzieje . Mąż wraca jutro do pracy miała 4 mc przerwy teraz by się ona przydała a tu jak na złość malutka ma sie rodzić a on akurat teraz musi wracać..
niby żadnej różnicy nie widać ale brzuchalek juz sporo opadł ..
No to na tyle spadam do łóżka :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Mafinka
22 marca 2011, 04:23czekamy na kolejną dziewczynkę w vitalijkowej rodzinie....
loveforever
21 marca 2011, 09:21i czekam z Tobą na małą księżniczke:))
Nadia0088
20 marca 2011, 23:46trzymnam za ciebie kciuki juz niedlugo:]
vitalijka000
20 marca 2011, 23:15mam nadzieję,że wydobrzejesz. I poród pójdzie sprawnie,szybko i że mała urodzi się zdrowa jak rybka :) buziaki.
agusia70
20 marca 2011, 16:43mój w dniu porodu pojechał do pracy - 320km i zdążył wrócić, kiedy około 16 zadzwoniłam do niego, że to chyba nie fałszywy alarm tylko już czas. Trzymam kciuki. Jak ten czas szybko zleciał, dopiero pisałaś, że zawieszasz odchudzanie, a tu już rozwiązanie.
Swalloww
20 marca 2011, 16:14Właśnie u mnie też jak przyjdzie co do czego to będę sama :/ Uzgodniłaś z kimś, że w razie czego ktoś Cię zawiezie czy taxi? A co do mojej listy to ja właśnie chyba wszystkiego nie kupię liczę że mate czy leżaczek dostane od kogoś w prezencie ;P Jest tego tyle, że trudno zgadnąć co się przyda :)
Kenzo1976
20 marca 2011, 15:52Ja nie widzę żeby opadł, ale ty kochana wiesz najlepiej ! Buziolki w brzunio !
Julietaaaa
20 marca 2011, 15:14już poród tuz tuz! super... fajnie ze udało ci siew duzo nie przytyć 13 kilo tylko a ja aż 40 kilo miałam na plusie..wiec bravo!
szmaragdyidiamenty
20 marca 2011, 13:06Jak to szybko zleciało...jestem z Tobą od samego początku ..chociaż nie zawsze Cię komentuje ...ale tak,tak ..znamy sie juz bardzo długo...wcześniej tu byłam inaczej zalogowana .a teraz jestem jak jestem ...Bardzo się cieszę ,że wszystko dobrze ...Jeszcze z tydzień,może dwa i juz będziesz miec córcie na rękach...ale fajnie!!!!!..JA CÓRCIĘ URODZIŁAM DWA TYGODNIE WCZEŚNIEJ.To ja już życzę CI szczęśliwego ROZWIĄZANIA!!!!! BUZIAKI!!!!