Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: wracamy do porządnego odchudzanka
7 marca 2012
Wracam do porządnego dietkowania bo wagusia pokazała wczoraj 76 kg brrr wkurzyłam się Dziś zjedzone grahamka 2 szt krupnik z kaszy i ryżu , jogurt 0% tłuszczu bakoma bardzo dobry pomidorek rzodkiewka i cebulka minerałka 1.5 l z cytryną Kurde jest 18. 40 a mi sie chce jeść ale dam radę nie poddam się głodowi muszę schudnąć do wagi 70 kg To jest moje postanowienie ....... Jestem w pracy nuda jak cholera ale zaraz zabieram się za jakąś robotkę to nie będę myśleć o głodku do 22 daleko jeszcze.. Pozdrawiam kochane A stoperek stoi przede mną i nie wiem czy wejść na niego ze względu na te kolana czy nie ale może 20 min nie zaszkodzi dziennie do puki nie pójdę do lekarza co myślicie o tym ??? BUŻKI
moze poczekaj z tymi kolanami, zeby nie pogorszyc i dietkuj sobie, a na pewno szybko zzgubisz te kilka kg...powodzenia
mendirosa
8 marca 2012, 21:12
kochana dasz radę. Ja już nie jem prawie 70 dni po 17stej i od porodu zero słodyczy czyli ponad trzy miesiące. Zobacz, masz tylko parę kilo!! Powodzenia
Mafinka
9 marca 2012, 05:06moze poczekaj z tymi kolanami, zeby nie pogorszyc i dietkuj sobie, a na pewno szybko zzgubisz te kilka kg...powodzenia
mendirosa
8 marca 2012, 21:12kochana dasz radę. Ja już nie jem prawie 70 dni po 17stej i od porodu zero słodyczy czyli ponad trzy miesiące. Zobacz, masz tylko parę kilo!! Powodzenia