Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: upał... Waga ....
1 maja 2012
Upał upał kochane A ja kibluje dziś w pracy buuu No ale jak trzeba to trzeba dobrze że mąż troszkę stoi więc jakos przetrwamy do 21 wszej . Pogada tylko nad wodą siedzieć pewnie nie które z was tam gdzieś już leżakują ... Waga dziś u mnie pokazała 73.kg jupii jupii jest dobrze ale szkoda że po biodrach nic nie widzę waga spada ale skąd?? hehe chyba z duuuu...... POZDRAWIAM KOCHANE VITALINKI
Najważniejsze że spada:) może ty jeszcze nic nie widzisz ale juz niedlugo zobaczysz:) Oby tak dalej spadala:) co do pracy to niestety we własnym biznesie właśnie tak jest.....witaj w klubie. Buziaki
loveforever
2 maja 2012, 08:39Najważniejsze że spada:) może ty jeszcze nic nie widzisz ale juz niedlugo zobaczysz:) Oby tak dalej spadala:) co do pracy to niestety we własnym biznesie właśnie tak jest.....witaj w klubie. Buziaki
MalinowaMama
1 maja 2012, 22:21Fajnie spada.ja mam ten sam problem biodra na końcu, ale damy rade.
vitalijka000
1 maja 2012, 15:04haha, dobre i z dupeczki;)
Julietaaaa
1 maja 2012, 14:21spokojnie poleca i bioderka..:)