Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień dobry paniom



OOO dawno mnie tu nie było ale żyje i
się melduje .. Co u mnie słychać ??
UPADŁAM Tak UPADŁAM
Dietka wszystko poszło na bok był grilek itp ..
I tak o to poszłam na dno .. Ale podniosłam się i
od zeszłego tygodnia znowu jestem na dobrej drodze. Nie wiem który to już raz z kolei ale zaczynam od nowa Wróciły ćwiczonka nie dużo ale brzuszki  są  i przysiady i oczywiście dietka czuje już po sobie że nie czuje się już ciężka ciuszki zrobiły się już nie takie obcisłe jak już do tego doszło ...
Kurde jaki człowiek głupi parę tygodni szaleństwa a potem ile męczarni
Wagą nie będę się chwalić jak spadnie to podam bo na razie wstyd
POZDRAWIAM KOCHANE Krysia :))


  • agulek1978

    agulek1978

    26 września 2012, 20:34

    Nawet nie pytaj, ile razy ja zaczynałam odchudzanie...Ważne,że znów walczymy.;)

  • MalinowaMama

    MalinowaMama

    26 września 2012, 20:02

    hej hej Witaj, fajnie że wróciłaś na dobre tory, chyba każdy znas ma takie chwile i płynie, ja płynełam tak ostatnio 4 tyg i też sie to źle dla mnie skończyło hehe

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    26 września 2012, 20:01

    działaj kochana , my cię wspieramy :)

  • alex156

    alex156

    26 września 2012, 14:33

    Gratuluje dobrej decyzji o powrocie na dobry tor i zycze powodzenia :)

  • HungryEyess

    HungryEyess

    26 września 2012, 14:31

    Dokladnie bardzo dobrze ze wrocilas do dietki, przeciez i tak cale zycie nie bedziemy sie odchudzac, wiesz ze poszalalas ale juz dluzej tak nie mozna i wrocilas do dietki, dobre podejscie. Powodzenia w gubieniu zbednych kilogramow

  • Proszechceschudnac

    Proszechceschudnac

    26 września 2012, 14:19

    powodzenia !nie poddawaj się

  • szmaragdyidiamenty

    szmaragdyidiamenty

    26 września 2012, 14:19

    Oj tam wstyd...wstyd to kraść i z chłopem spać hihihi...A tak na poważnie to dobrze że wróciłaś i się podniosłaś ...To jest najważniejsze