Wczoraj i dzisiaj bardzo przestrzegałam diety, nie jest to ciężkie zadanie. Posiłki są smaczne i wystarczająco syte.Najgorsze jest to że niedługo święta i tyle pokus przede mną, odwiedziny i tak dalej. Muszę to jakoś dobrze ułożyć żeby nie dać się świątecznemu obżarstwu.
Pozdrawiam i życzę miłej końcówki niedzieli !!!
menevagoriel
30 marca 2009, 09:06dasz radę. spokojnie