hej dziewczyny.tak jak sobie obiecałam nie zważyłam się dzisiaj rano.wczoraj jechałam do klientki i przypadkiem spodkałam siostrę która powiedziała,że schudłam:)mój mąż też to zauważył więc jest jakieś światełko w tunelu.Cały czas pilnuję 5 posiłków co 3 godziny i oczywiście zmiejszone porcje.czekam do soboty na pomiary:)powodzonka!!!
IluzjaJedzenia
6 lutego 2013, 13:50Na pewno będzie fajny wynik :). Powodzenia!!!
ewusha
6 lutego 2013, 10:37No, mój też zauważył, powiedział, że mi cycki zmalały, ha, ha! To dla niego dramat ;-) A tak na poważnie, to powodzenia!
teatime
6 lutego 2013, 08:33Fajnie!