Witam wszystkim po dłuższym czasie.Nie było mnie ponieważ cały tydzień spędziłam na szkoleniu:( Jakoś przetrwałam.Niestety a może na szczęście ani waga ani cm nie drgnęły.Biorąc pod uwagę wyjazd i związane z nim pokusy to chyba dobrze.Wracam już do Was moje"chudzinki" i mam nadzieję,że w sobotę będę mogła pochwalić się chociaż minimalnym spadkiem:)Piszcie co u Was.Pozdrawiam
ita1987
4 marca 2013, 17:53Witamy ponownie ;-)