Witajcie kochane!!!
Jestem dumna z siebie, nie ruszyłam ciasta tylko kilka paluszków i ciasteczko owsiane. A tak się bałam że goście będą mnie zmuszać do jedzenia tortu i ciasta ale zrozumiali że to jest dla mnie bardzo ważne i dali mi spokój. Urodziny się udały i było bardzo sympatycznie , ale już na drugi dzień masakra.
Dzisiaj się dowiedziałam że prawdo podobnie brakuje mi miesiąca do kuroniówki jak już przestane chorować i musze sie zarejstrować dzisiaj jako bezrobotna nawet gdy jestem na chorobowym, kiedyś tak nie było zawsze to ZUS przejmował chorego i za niego płacił składki.
Nowy dzień nowe problemy!!!
Menu:
Śniadanie: bułka grahamka, wędlina, pomidor, ogórek i banan, herbata zielona.
2 Śniadanie: pomarańcza, herbata czerwona.
Obiad: zupa pomidorowa, z ryżem na piersi z kurczaka, herbata zielona.
Podwieczorek: jogurt owocowy, herbata czerwona.
Kolacja: jajka w papryce, herbata zielona.
POZDRAWIAM!!!