Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 55:)))


                                     

Witajcie kochane znowu poniedziałek no i od nowa się zaczyna nuda,
mam już dość siedzenia w domu ale muszę. Wszyscy mnie pilnują na początku fajnie
że ktoś się troszczy o ciebie, ale teraz jest mi coraz ciężej.
Musze się o wszystko prosić a byłam samo wystarczająca, to jest straszne a to dopiero początek mojej walki o zdrowie.


KAŻDY JEST KOWALEM SWOJEGO LOSU



Ja wybieram tą drogę!!!!


Ćwiczenia:
7serii pół brzuszków po10szt.
5serii po 10szt z hantel-kami na ręce.
1
0min zginania stopy i kolana.
10min. wciskania pięty w piłkę z lekko zgiętym kolanem i dociągania pięty w pion
 
Troszkę mi dzisiaj motywacja spadła ale już jest dobrze, wystarczyło pooglądać fotki z 3miesięcy wcześniej i już nabrałam sił i motywacji *:*

Menu:
Śniadanie: 3kromki pieczywa waza, twaróg naturalny, 3plasterki pomidora, ogórka, jogurt naturalny z bananem, herbata czerwona.
2Śniadanie: grejpfrut i herbata zielona.
Obiad: ryż, klopsiki faszerowane z ogórkiem konserwowym i cebulką, kapusta czerwona, herbata czerwona.
Podwieczorek: sałata, papryka, ogórek, 1 łyżka oliwy, sos sałatkowy, herbata zielona.
Kolacja: płatki owsiane z mlekiem 1,5%, herbata czerwona.

Około: 1200cal.

POWODZENIA KRUSZYNKI!!!!

 

  • basterowa

    basterowa

    26 lutego 2013, 08:32

    Dobry wybór! Super!

  • gruszkin

    gruszkin

    25 lutego 2013, 20:10

    Szalejesz z brzuszkami, aż boję się dawać kolejne wyzwania ;D Super. Tak trzymać.

  • grgr83

    grgr83

    25 lutego 2013, 18:49

    Kolano wyleczysz to jeszcze się nachodzisz do pracy, teraz tylko dbaj o siebie :)) a widok własnych efektów jest bardzo motywujący :)

  • nulla87

    nulla87

    25 lutego 2013, 18:37

    nadopiekunczosc bliskich bywa strasznie uciązliwa, rozumiem Cie! ;) w Twoim menu też często się pojawia grejpfrut mm :) pozdrawiam!

  • Glodomorrra

    Glodomorrra

    25 lutego 2013, 16:22

    Właśnie.. grunt to myśleć pozywynie :))) 3mam kciuki za Ciebie :)

  • Suri91

    Suri91

    25 lutego 2013, 14:09

    Jestem zdania, ze skoro mi sie udaje ( a bylam ciezkim przypadkiem do reform) to kazdemu sie uda! Wystarczy chciec! ;) Zycze duzo sily i wytrwalosci! :*

  • Karo8912

    Karo8912

    25 lutego 2013, 12:20

    Dasz radę. Sama wiem coś na temat zbyt długiego siedzenia w domu. Miałam przerwę międzysemetralną 1,5 miesiąca prawie i mam już tego dość. DObrze, że jutrp lecę na zajęcie.