Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
miesiac do ślubu:)


Witam

Musze sie Wam pochwalic...dzis jest rowny miesiac do mojego slubu;) nie wyobrazam sobie tego hehe ale mysle ze bedzie wporzadku wszystko...troche nerwow, zalatwiania bylo ale wszystko na najlepszej drodze:)

I oczywiscie kolejny dzien diety;) z rana kawka i jedna buleczka <grahamka>:) pozniej kilka truskawek...oczywiscie smietany i cukru sobie odmowilam:) na obiad gotowane zoladki;) a pozniej do pracy jedna buleczka i jogurt pitny i na tym bym zakonczyla swoje posilki;)

Gorzej u mnie z cwiczeniami ale caly czas probuje sie zmobilizowac:) i poskacze na skakance...mysle ze na dobry poczatek 100 skokow....:)

nie mam pomyslow na jakies fajne posilki:( moze jakis pomysl ktoras ma?:)

pozdrawiam Dziewczyny, milego dnia;)

  • jjules.

    jjules.

    6 czerwca 2013, 11:35

    ha, a do mojego zaledwie dwa dni... i wierz mi, nadal sobie tego nie wyobrażam :) załatwień multum, i ciągle jakby więcej, a czasu malutko... :) nerwy ogromne. ale juz niedlugo :)