Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Połowa za mną


No i połowę już schudłam. 

Mam nadzieję że dalej też będzie mi tak dobrze szło. W sobotę miałam pierwszy straszny grzech. Wypiłam alkohol i w niedzielę bardzo tego żałowałam. Kac gigant, było mi niedobrze, słabo i więcej tego nie zrobię. Poza tym wszystko jest cacy. Pilnuję się, gotuje sobie pyszności np. lane kluski, szaszłyki, zupy, gofry, bułeczki, no głodna nie chodzę. Dukan jest super. Ostatnio w pracy jedna klientka mnie nie poznała, inne są w szoku że tak ładnie schudłam. Jestem mega szczęśliwa.

Pamiętajcie nie zwlekajcie z dietami, nie odkładajcie tego na jutro, zawsze zaczynajcie od razu. Ja tak zrobiłam i nie żałuję. Schudłam 13,4 kg. to jest mega kopniak. Teraz jestem chudsza i szczęśliwsza. Mam więcej energii, brzuch mi nie przeszkadza, nie męczę się tak szybko. Same zalety.

Pozdrawiam wszystkich, do następnego.

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    18 kwietnia 2018, 12:41

    Piękny wynik ! Nie mogę się doczekać ż i ja dobiję do połowy u mnie to będzie - 14,5 kg :)

  • patkak

    patkak

    18 kwietnia 2018, 07:56

    Gratulacje, piękny wynik i niech pozostałe kilogramy spadają równie łatwo

    • Kasia877

      Kasia877

      18 kwietnia 2018, 07:57

      Dzięki