Postanowiłam dołączyć do tego forum, ponieważ wypróbowane przeze mnie sposoby do tej pory nie sprawdzały się. Nie działał w moim przypadku dzienniczek z zapisywanymi posiłkami, które zjadłam w ciągu dnia. Nie działały karteczki motywacyjne "Do it now! sometimes later becomes never". Zawsze jakoś średnio po dwóch tygodniach rzucałam zeszycik w ciemny kąt od czasu do czasu wpisując do niego to co jadłam danego dnia, a potem w moim całym roztrzepaniu po prostu zapominałam. Chce to zmienić bo dość już mam płakania przed jakimkolwiek wyjściem kiedy muszę włożyć sukienkę, a nie mogę bo zwyczajnie się w nią nie mieszczę. Nie chce zwalać wszystkiego na brane pół roku temu tabletki antykoncepcyjne. Sama jestem odpowiedzialna za swój los a zwłaszcza za to jak wyglądam. Na dobry początek spróbuję przez 30 dni nie jeść słodyczy i ćwiczyć. Muszę znowu wrócić do dawnej diety kiedy uwielbiałam kefiry, jogurty i ser biały. Porzucić jedzenie słodkości ciasteczek cukierków żelek "bo tak bo mam ochotę" gdyż muszę się sama przed sobą przyznać że zupełnie nic ono nie wnosi do mojego życia oprócz późniejszych wyrzutów sumienia i złego samopoczucia. Dlatego też, zamierzam kupić płatki owsiane, rodzynki, daktyle, morele , orzechy, i sporządzić swoje własne batoniki musli które będę mogła podjadać wiedząc przy tym, że robię dla siebie coś dobrego. No to do dzieła ! :)
endorfinkaa
28 grudnia 2014, 13:08trzymam kciuki :)