Waga pokazała więcej, znaczy się przytyłam. Analiza składu ciała mówi, że w tłuszczu jest więcej, ale i w mięśniach. Za to wody mniej niż ostatnio. Ta waga KŁAMIE. Bo jednak spodnie jakby luźniejsze. Zobaczymy jutro...
No nic walczymy dalej...
Waga pokazała więcej, znaczy się przytyłam. Analiza składu ciała mówi, że w tłuszczu jest więcej, ale i w mięśniach. Za to wody mniej niż ostatnio. Ta waga KŁAMIE. Bo jednak spodnie jakby luźniejsze. Zobaczymy jutro...
No nic walczymy dalej...
zygfrydkaa
23 marca 2017, 21:41Nic się nie rypło, działaj dalej i dąż do celu :) To są tylko liczby, grunt by się widziało w wyglądzie jakieś postępy i czuło się ze sobą dobrze :D Powodzenia :D