Witam cieplutko w ten paskudny dzień :) Jutro robię generalne ważenie bo dziś mam gorszy dzień i czuje że nasiąkłam wodą :D wczoraj 3,6 km biegu interwałowego za mną kiedy miesiąc temu 500 m bym nie przebiegła bo by mi serce stanęło :) Widzę postęp!
Witam cieplutko w ten paskudny dzień :) Jutro robię generalne ważenie bo dziś mam gorszy dzień i czuje że nasiąkłam wodą :D wczoraj 3,6 km biegu interwałowego za mną kiedy miesiąc temu 500 m bym nie przebiegła bo by mi serce stanęło :) Widzę postęp!
gattinarguta
20 października 2015, 17:06Elegancko :) niedługo będą maratony ;)
kasiamiekus88
22 października 2015, 17:26no może nie tak zaraz ale jak przebiegnę 10km bez zadyszki to się zastanowię nad półmaratonem :D