Kolejny szalony dzień prawie za mnią. Ale dobrze!!!! Pójdę do domku i będę miała zasłużony wypoczynek, obiadek wczoraj był zrobiony więc mamy co jeść. Byle do piątku!!!! Dietkowanie idzie po japońsku - jako tako, ale nie dołuję się - walczę dalej. Mam nadzieję, że jutro będę miała wiecej czasu na poodwiedzanie Waszych domków. Buziaczki PAPA - milego dzionka.
dzis juz sroda wiec do piateczku coraz blizej ;DD...damy rade..a moj misiek ma cala serie fotoskow...moze kiedys sie wezme i powklejam reszte...buziak srodowy
iwusia25
28 listopada 2006, 21:58
jesli po japonsku to jeszcze nie najgorzej, trzymaj sie dzielnie i nawet nie mysl o dolowaniu, walka to przeciez nasz cel!!jestem z Toba!a zakupy u mnie jak najbardziej udane!pozdrawiam!buziaki przesylam!
gozja
29 listopada 2006, 14:17dzis juz sroda wiec do piateczku coraz blizej ;DD...damy rade..a moj misiek ma cala serie fotoskow...moze kiedys sie wezme i powklejam reszte...buziak srodowy
iwusia25
28 listopada 2006, 21:58jesli po japonsku to jeszcze nie najgorzej, trzymaj sie dzielnie i nawet nie mysl o dolowaniu, walka to przeciez nasz cel!!jestem z Toba!a zakupy u mnie jak najbardziej udane!pozdrawiam!buziaki przesylam!