eh..... brak natchnienia na cokolwiek, miałam rozpocząć kolejną walkę i nic z tego nie wychodzi :( pogoda nie nastraja za dobrze. Zupełnie nie robię nic, aby schudnąć.:( a potem płacz bo nie ma się w co ubrać...... jak ja wyglądam.... w sklepach brak takich rozmiarów. :( zastanawiam się co może mnie zmotywować tak na 100 % i nic nie przychodzi mi do głowy.... mam nadzieje że zły nastrój nie długo minie i zacznę tą walkę na poważnie .
Ataner..
13 stycznia 2017, 09:56Wszystko zależy od Ciebie, wystarczy tylko chcieć.
roogirl
12 stycznia 2017, 19:19Powodzenia.