Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Marszobiegi:)


Od wczoraj zaczelam trenowac marszobiegi :D. Nigdy nie bylam zwolenniczka biegow, nudzily mnie i kojarzyly sie z lekcjami WFu. Teraz uznalam, ze to najlepszy sposob na schudniecie:). Na jednej z profesjonalnych stron na temat biegow znalazlam poradnik jak zaczac przygode z tym sportem - 1 minuta biegu i 5 szybkiego marszu i tak na zmiane przez 30 minut w pierwszym tygodniu, a potem sukcesywnie zwiekszamy proporcje biegu do marszu:). Podobno w ten sposob mozna schudnac 5 kg miesiecznie:) Czy ktos sie dolacza do wyzwania:)?
  • aguska27

    aguska27

    15 września 2012, 09:57

    To chyba bedzie najlepszy zamiennik roweru jak śniegiem sypnie ... :) musze sprobowac :)

  • NavyBlue

    NavyBlue

    15 września 2012, 09:37

    Fajna sprawa bieganie. Ja ostatni raz tak pożądnie i sukcesywnie biegałam w maju, później się zapuściłam ;( dlatego teraz muszę zacząć od nowa i wystartuję właśnie z marszobiegiem ;) pozdrawiam i trzymam kciuki!