Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
załamanie:(


Hej Kobiety!

Dziś czuje się jak słoń ociężały.. i nie to ,że najadłam się jak krowa ...bo nie wcale nie obżarłam się zjadłam normalnie....

śniadanie serek wiejski z orzechami, drugie śniad. jabłko, obiad jogurt dży z bułką pełnoziarnistą i kolacja schab drobiowy z kawałkiem chleba do tego woda niegaz.i herbata czerwona... a brzuch mam taki wzdęty , że jak by chciał wybuchnąć.. i w ogóle już nie tracę kg... porażka...czy taki zastój w 29 dniu to norma? fuck....

 

 

  • olenka0303

    olenka0303

    30 stycznia 2013, 22:42

    ja często tak mam...nawet teraz w tej chwili. a Też nie jem mega dużo... może popróbuj jak dziewczyny mówią śliwki albo błonnik? trzymaj się i walcz! :*

  • ogjustyna

    ogjustyna

    30 stycznia 2013, 22:15

    dokładnie - na zaparcia suszone śliwki, błonnik (ale nadmiar błonnika też może wywoływać zaparcia, dlatego trzeba pić dużo wody), ja ostatnio się musiałam wspomóc syropem Lactulosum (nie przeczyszcza, a spokojnie po kilku dniach jelita zaczynają ładnie pracować)

  • FreeChery

    FreeChery

    30 stycznia 2013, 06:32

    Kurde widzę że wczoraj przyciąganie ziemskie było mocniejsze bo każda vialijka albo miała wzros albo waga stała :D

  • Suri91

    Suri91

    29 stycznia 2013, 22:23

    Spokojnie, to minie, też mi się tak nie raz zdarzało. :)

  • katarinaa221990

    katarinaa221990

    29 stycznia 2013, 21:48

    będę lała w siebie płynów ile wejdzie... powiedzcie co dobrego jest na poprawę perstaltyki jelit? bo z załatwianiem cościężko ostatnio

  • ogjustyna

    ogjustyna

    29 stycznia 2013, 21:37

    Zastoje się zdarzają w różnych momentach, nie ma reguły, pij dużo wody, to pomaga :)

  • katarinaa221990

    katarinaa221990

    29 stycznia 2013, 21:35

    miało być jogurt duży owocowy