wścieknę się! odchudzam się od ponad tygodnia...w niedzielę waga wskazała, 90,8 - co oczywiście mnie uradowało...a dziś pokazała się zacna liczba 92,5 kg... ŻE CO JA SIĘ PYTAM??? JAKIM CUDEM? DLACZEGO? SKĄD? Tyję zamiast chudnąć?
jeśli ćwiczysz to mięśnie się kształtuje. One są cięższe od tłuszczu. Poza tym, jak mówi Ewa Chodakowska, niech waga nie będzie Twoim jedynym celem, patrz na swoje wymiary.:)
ryba12390
3 marca 2013, 19:45jeśli ćwiczysz to mięśnie się kształtuje. One są cięższe od tłuszczu. Poza tym, jak mówi Ewa Chodakowska, niech waga nie będzie Twoim jedynym celem, patrz na swoje wymiary.:)
headline
1 marca 2013, 22:52woda w organizmie kochana
izkaduch87
28 lutego 2013, 23:05Dokładnie, weź centymetr do ręki !!:)
dnamra80
28 lutego 2013, 21:41Wagę odstaw w kąt, weź centymetr ON ZAWSZE PRAWDĘ CI POWIE :)
Magdaewelina81
28 lutego 2013, 21:15Nie martw się to tylko tydzień :-) ja się męczę od 2 miesięcy i waga nawet drgnąć nie chce :-) Kiedyś będzie na pewno lepiej :-)
PuszystaMamuska
28 lutego 2013, 21:07A moze to woda? Nie poddawaj sie! Badz dzielna! Pozdrawiam
Optymistka58
28 lutego 2013, 20:27Waga to nie wyznacznik...liczą się cm :) Wahania to norma,nic się nie łam,będzie dobrze :)
domino71
28 lutego 2013, 19:03też tak czasami mam, za tydzień będzie spadek :)
katarzm
28 lutego 2013, 18:26Tak, jestem jakiś dzień czy dwa przed miesiączką...no ale 2 kg!!!
Kiuik88
28 lutego 2013, 17:46Oprócz ważenia, zrób sobie pomiary cm. Czasem tak jest, że cm idą w dół a waga w górę.
kurpinka
28 lutego 2013, 17:42woda się zatrzymala
iamnotperfect
28 lutego 2013, 17:39Ważyłaś się z rana na czczo?
trusk9awkaa
28 lutego 2013, 17:37Może okres dostałaś ? :D wtedy wszystko wariuje