Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzeci dzień zmagań


;)Trzeci dzień, idzie lepiej niż myślałam ale boję się że krysys nadchodzi. 

Jeszcze dziś ćwiczenia, i bardzo uboga kolacyjka a pózniej tylko woda, woda, woda... nawet nie wiedziałam że ona taka dobra.