Coś się ruszyło nie jest to narazie wynik WOW, ale masa idzie w dół mam nadziję, że się uda. Wczoraj rozmawiałam z mężem na temat wakacji oczywiście decyzja że nad morze, bo dzieciaki małe, pasek, plaża i takie tam..... Ja w bikini....!! Na plaży....!!! Wolne żarty!!! Nie widzę siebie tam :(
justi_cb
14 stycznia 2020, 11:41Do wakacji jest jeszcze trochę czasu i jesteś w stanie zdziałać całkiem sporo. Powodzenia!
Katharos1
16 stycznia 2020, 14:37Bardzo dziękuję za słowa otuchy :)