Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18 luty


waga rekompensuje mi zastój, spadł kolejny kilogram w ciągu kolejnych dwóch dni, jest aktualnie równo 95 kg :) Brakuje  0,5 kg do planu '3 kilo w miesiąc', mam na to 11 dni..

  • Azane

    Azane

    22 lutego 2018, 13:27

    Pieknie, bravo! ladnie to wypracowalas:))))) Kurcze 95 kg to jest takie moje martwe pole,,co sie zblize to odlece - teraz wlasnie odlecialam:((( Gratuluje wiec bardzo!!!!

  • EwaFit

    EwaFit

    19 lutego 2018, 06:46

    Ależ u Ciebie duże zmiany :) Brawo :)

  • bochenek

    bochenek

    18 lutego 2018, 21:48

    Trzymam kciuki

  • missterka

    missterka

    18 lutego 2018, 20:32

    Gratuluje :* trzymam kciuki :)

  • Skarlet24

    Skarlet24

    18 lutego 2018, 20:31

    No i fantastycznie :)!

  • JustynaBrave

    JustynaBrave

    18 lutego 2018, 20:16

    Super! Kolejny spadek! :) za 5,5kg będzie "8" z przodu! :) :) :)

    • katy-waity

      katy-waity

      18 lutego 2018, 20:56

      to prawda, byl taki moment, doslonie chwila rok temu gdy zwatpilam ze kiedys schudne, a nawet 8 z przodu wydawala sie nieosiagalna..

    • JustynaBrave

      JustynaBrave

      18 lutego 2018, 22:11

      Teraz jest na wyciągnięcie ręki! :)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    18 lutego 2018, 20:01

    co to jest 0,5 kg ... wystarczy, że zapodasz sobie jakiegoś interwała uciekając podczas swoich nudnych marszobiegów przed dziarskim i zaczepialskim staruszkiem z laską, a pół kilo poleci Ci w jeden wieczór ;) :P :D

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      18 lutego 2018, 20:02

      sorki, pomyliło mi się, u Ciebie sa chyba tylko marsze, a biegi n razie w fazie leżenia odłogiem ;) tak?

    • katy-waity

      katy-waity

      18 lutego 2018, 20:54

      nigdy nie lubilam biegac, nawet gdy bylam szczupla, (i nie planuje) czasem czulam "przyjemnosc" aby pobbiec, gdy przypadkiem wstalam latem o 5 rano, czyli max 3-4 razy w roku :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      18 lutego 2018, 21:01

      ja dziś i wczoraj widziałam w lesie biegaczy. na razie jeszcze nie chce mi się biec. nie będę się zmuszać. a interwała podczas marszu też można trzasnąć. próbowałaś kiedyś? pewnie tak! liczysz swoje kroki, zabierasz czasem ze soba muzę? co robisz, żeby nie ulec rutynie podczas swoich marszów? nie musisz odpowiadać, pytam, żeby Cię powkurzać, jeśli się nudzisz chodzeniem, a nic z tym nie robisz ;))))

    • katy-waity

      katy-waity

      18 lutego 2018, 21:05

      oczywiscie chodze z muzyka:) chodze w ogole bardzo szybko, generalnie mijam wszystkich:) na razie nic nie zmienie, planuje przełamac rutyne siłownią, na siłownie nigdy nie chodziłam wiec dla mnie to bedzie ciekawe "novum"

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      18 lutego 2018, 21:10

      ooo, to czekam na recenzję z wizyty na siłowni. jejku, ja nie wiem czy bym się przemogła, chyba raczej nie. choć czasami o tym myślę, że kiedyś tam, w innym życiu może ... czemu nie? zawsze to jakies inne doświadczenie. choć napiszę Ci, że ja mam tonę żelastwa w domu. kiedyś używałam, obecnie się kurzą i rdzewieją. ałaaaa, świadomość tego faktu - okrutnie zabolała, bardziej aniżeli wygoda i lenistwo, które każą mi prokrastynować wysiłek, który kiedyś kochałam. dobra, koniec gadania, zapomniałam, że przekroczyłam tu dziś limit słów. dobranoc. może już jutro rano wstaniesz chudsza o 2 kostki smalcu. kto wie :) powodzenia!

  • Berchen

    Berchen

    18 lutego 2018, 16:54

    supcio, gratuluje i powodzenia.

  • patka667

    patka667

    18 lutego 2018, 15:02

    Super, gratuluję i życzę powodzenia :)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    18 lutego 2018, 14:41

    Super :) może owulacja ci blokowała spadek albo ukryta infekcja?

    • katy-waity

      katy-waity

      18 lutego 2018, 15:10

      ogolnie przez ostanie pol roku mialam zaburzenia hormonalne, staly one za przyspieszonym tyciem, teraz mysle ze sie poprawia wiec i waga spada:)

    • paczektoffi

      paczektoffi

      18 lutego 2018, 17:01

      Aaaa hormony mają duże znaczenie :) na pewno się poprawi.