Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nalog jedzenia da sie pokonac.


Mysle,ze bede w stanie uratowac troche duszyczek na tym swiecie.
To moja pasja,to moje hobby,to moja milosc. Pomoc,filantropia,wsparcie,radosc.

80% ludzkosci cierpi na emocjonalne jedzenie.I nawet jesli osoba jest szczupla,czesto zdarza sie,ze nie potrafi zahamowac swojej checi na slodycze lub nocne obzarstwo.A to da sie zwalczyc lub zniwelowac do takich rozmiarow,ze nie bedzie nam przeszkadzac.

Natlok mysli przez ciagle obzartwo?
Da sie pokonac.

Codziennie pomagam wielu z nich,staram sie pokazac im swiatelko w tunelu.

Przeciez nalog jedzenia to nie nasza wina.To wina naszego mozgu.Tego jak jestesmy zbudowani.
I naszego umyslu.tego kim jestesmy,jak zostalismy wychowani,jakie mamy geny i czym sie kierujemy.

Jest tak wiele aspektow skladajacych sie na emocjonalne obazrstwo.
O tym w mojej nastepnej ksiazce.
Tymczasem caluje Was i zycze milego popoludnia!!
mindful eating to potega.

  • heyhihelllo

    heyhihelllo

    1 sierpnia 2013, 13:20

    Gratuluje sukcesu. 20 kg to sporo. Nawet więcej niz sporo :p ;) Uwielbiam czytać o sukcesach innych. Daje mi to kopa i chęć do dalszego działania :) Pozdrawiam