Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
28



Ale ten czas pędzi!

Dziś słabo zrobiłam tylko jeden trening plan był na 2 ale nie dam rady chyba przesilenie wiosenne... (ziew)Ale jestem dumna ze nie odpuściłam i trening zrobiony :)

Boję się przyszłego tygodnia bo trener dowalił mi obciążenie mega. Dieta też ze zwiększoną kalorycznością nie bardzo wiem o co chodzi. Mam nadzieję że Pani dietetyk nie dogadała się z trenerem i nie zrobią ze mnie Strong Pudziana (mysli)

biegnę na kolację 
Buziaki :*
Dziś motywacja bardzo ciekawa :P

  • kbuziaczek

    kbuziaczek

    19 marca 2017, 10:51

    z Vitalii

  • Leveza

    Leveza

    19 marca 2017, 10:27

    Masz dietetyka i trenera z Vitalii czy na siłowni? ;>

  • kbuziaczek

    kbuziaczek

    19 marca 2017, 08:54

    dobra tylko ja wczoraj zjadłam czekoladę ale na szczęście waga nie poszła w górę :) czekam na maila od dietetyka bo strasznie podniosła mi kaloryczność posiłków a trener dowalil większe obciążenia :)

  • Greta35

    Greta35

    19 marca 2017, 08:52

    I tak jestes gora...ja nie moge wogole zmobilizowac sie do trenngow :(