Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 9


Hej! 
Dziś na macie Joga z Basią Tworek 

Nie zdawałam sobie sprawy jakie to jest ciężkie.... Takie tam pitu pitu ale jak się to wykonuje o maaaamo czuję każdy mięsień, ale jaka przy tym jestem pełna energii.

Zastanawiałam się ostatnio nad terminami, co do kiedy i jak... Jednak doszłam do wniosku że czas dorosnąć i albo chcę coś zmienić w ogóle albo nie ma co zawracać głowy. Dlatego też już nie wyznaczam terminu " imprezy rodzinnej, urodzin Wielkanocy"  po prostu metodą małych kroków do celu. A celem jest zdrowa, smukła sylwetka i siła. 

W życiu zawodowym całkiem fajnie, otwierają się kolejne możliwości, odebrałam wczoraj telefon w sprawie współpracy z logopedą i psychologiem w centrum rehabilitacji dzieci jako terapeuta SI i fizjoterapeuta dziecięcy. Wszystko w swoim czasie ale jesteśmy w kontakcie. 

do posłuchania... jak mi się to podobna :)