Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Day zero


Decyzja podjęta. Chcę usiąść sobie w kostiumie czy bieliźnie i nie mieć fałdów.
Śniadanie ok - jogurt naturalny z musli i jedna Vasa z serem.
Obiad o 11 - spaghetti... niedobrze :)
Ale i tak najgorzej działa na mnie mięso - grupa krwi A.

17 - ryba( karela) w galarecie, kapusta kiszona, serek camembert 1/2
21- kieliszek czerwonego wina
  • arielka88

    arielka88

    4 maja 2011, 14:58

    witaj:) widzę ze mamy praktycznie ten sam cel:) powodzenia