Mam potężny brzuchol , czy to prawda że jak będę ćwiczyć 10 min na brzuch z mel B to mi nie spadnie sadełko tylko wyrobią się miesnie pod skórą .martwię się tym i nie jestem przekonana do tych ćwiczeń ... dlatego nie mam zbytnio chęci ... proszę o opinie jak to jest z tymi ćwiczeniami czy spale ten tłuszcz? dodam że moje ćwiczenia są okropne nie prowadzę do końca i nie tyle powtórzeń co mel . nie daje rady boli mnie wszystko jestem gruba i nie wytrzymuje podczas tych ćwiczeń . zaczęłam z nią ćwiczenia na brzuch od wczoraj ..
mamamartam
26 października 2013, 22:36Ja z Mel ćwiczę 3 dzień : rozgrzewka, pupa, brzuch, ramiona i plecy. Jeśli chodzi o brzuch, mam nadzieję, że nie tylko wyrobię mięśnie, ale też ujędrnię skórę, po ciąży zrobił się flak... :/ Oglądałam zdjęcia dziewczyn, które z Mel ćwiczyły i ich brzuchy były cudowne w porównaniu z początkiem. Pierwszego dnia zdychałam, jak robiłam te ćwiczenia, makabra... dzisiaj zauważyłam, że idzie mi znacznie lepiej, więcej jestem w stanie zrobić. Mam nadzieję, że po miesiącu będę śmigać :)
kicia12122
26 października 2013, 21:04nie będę biegać to akurat nie dla mnie mam dietę i ćwiczę na orbim ..
emiiily
26 października 2013, 21:02ja Mel B łączę z bieganiem i z orbitekiem:) też mam problem z dużym brzuchem i ciężko mi, ale z czasem mam nadzieję, że będzie łatwiej:) pierwszy dzień zawsze jest trudny, ale potem już z górki, ważna jest systematyczność:)
Agnes2602
26 października 2013, 21:02Ja bym Ci proponowała dietę,biegi,rowerek,orbitrek,one spalą tłuszcz a jak z 10 zleci to dodaj te na brzuch żeby się ujędrnił.
kicia12122
26 października 2013, 20:58jestem na diecie od 2 miesięcy i dodatkowo ćwiczę na orbim prawie co dzień po godzinie ..
gosia2306
26 października 2013, 20:54Ja z nią ćwiczę 7 dzień, tyle że nie robię nic na brzuch (jestem po operacji kręgosłupa i jakoś źle się czuje po takich ćwiczeniach ) ćwiczę nogi, pośladki, cardio, trening całego ciała i rozciąganie. Na początku tez za nią nie nadążałam i teraz też czasem nie daje rady ale się nie poddaje robię tyle na ile mam sił, a z każdym dniem jest co raz lepiej. Wytrwałości :))