Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kopenhadzka


Po dość długiej przerwie postanowiłam znowu rozpocząć dietę. Znowu muszę zmierzyć się ze zbędnymi kilogramami. Ale tym razem raz a porządnie!!!! Ileż można... Obecnie ważę 75kg
Nienawidzę swojego ciała.. i nigdy nie pogodzę się z jego obecnym wyglądem. Szczególnie że moja przyjaciółka wygląda cudownie... ja przy niej blednę :( DAMY RADE.

Nawet tak dużo nie przytyłam ;P Obecnie ważę 75 kilogramów ;( wiec tak 2-3 kg od stałej masy ciała... ale i tak jest to za dużo!! Szczególnie iż przede mną szczególny dzień w życiu.. STUDNIÓWKA!!!! muszę ślicznie wyglądać ;)!! no zobaczymy jak to pójdzie ;P Obecnie znowu jestem na Diecie!!! znowu wybrałam kopenhaską ;P jakoś  mam zaufanie do tej diety ;)


Dzień 0 (poniedziałek)
zaczęłam go herbatki i miałam zaczynać dietę kopenhaską ale musiałam jechać do bratowej gdzie nie było tego co potrzebowałam :( No to zjadłam na obiad pomidorówkę, a na kolację małego Kebaba z pomysłu na.. -> był pyszny ;)

Dzień 1
Ostateczny początek diety!
śniadanie: kawa z 1 łyżeczką cukru
obiad: dwa jajka (usmażyłam sobie jajecznice na patelni bez tłuszczu z dodatkiem pieprzu i oregano bo Soli tez nie można :( )
kolacja: Befsztyk + pomidorek ;)


DAM RADE !!!! Muszę schudnąć do studniówki co najmniej 7 kilogramów!!!!!!
DAM RADE !!!!


  • Agaciora17

    Agaciora17

    5 stycznia 2010, 20:41

    Ja również mam śliczną kumpele ...ale nawet jak schudnę to i tak jej nie dorównam :( Powodzenia zyczę ;)