Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21


Ćwiczę prawie codziennie, siłownia/ zajęcia, jedzenie do 1600 kcla, 3 wpadki ciasto, bułka drożdżowa, piwo itp, ale przecież do końca życia nie mogę nie jeść słodkiego :)

Bilans na dziś:

Śniadanie: 4 łyżki otrąb żytnich / pół szklanki mleka/ połowa jabłka 

Śniadanie II : pół jogurtu naturalnego / mrożone truskawki

Obiad: wątróbka drobiowa 150g / połowa woreczku kaszy gryczanej/ buraczki

Podwieczorek: małe sushi / piwo

Kolacja: niestety 2 bułki drożdżowe / 4 łyżki dżemu ( jest mi niedobrze )

Ponad limit kalorii, dziś bez ćwiczeń, jutro znów jak w zegarku :)

Aha mam znowu luźne spodnie :)

Miłego !

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    21 stycznia 2015, 19:54

    Hehe nie ma to jak radość z tego, że ubrania robią się za duże, oby tak dalej :D