Na początek muszę się pochwalić - sesja zdana za pierwszym podejściem, żadnej poprawki, być może nawet załapię się na stypendium :) Jestem z siebie dumna !
O jutra zaczynam liczyć kalorie, coś czuje, że moja dieta MŻ ma ich cały czas za dużo. Niby jem mniej, 5 razy dziennie a waga ani drgnie. Irytujące. Wody dziś wypiłam bardzo dużo bo prawie dwa litry + herbata i kawa. Ćwiczenia - marnie niestety, tylko 40 minut zumby, ale za to efektywnie, pot lał się ze mnie ciurkiem.
Pozdrawiam Was i idę buszować w internecie :)
Banditt
14 lipca 2011, 14:33Bardzo ąłdnie bardzo :)