Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to lecimy dalej z tym koksem :)

Hej, schudłam już dwa kilko :) wiem że to mało ale każde pół kilo mniej to wielka radość dla mojego serducha :) Jestem na diecie 1500kcal, których w zasadzie nie przejadam bo nie jestem w stanie. Rzuciłam słodycze, napoje kolorowe, soki, fast food's. Piję tylko wodę, herbatę i kawę (herbata i kawa oczywiście bez cukru). 

Jestem w trakcie tworzenia takiej "tablicy", która wizualizuje ilość cukru w wybranych przeze mnie produktach (hehe aktualnie sępię puste opakowania po słodyczach i napojach od koleżanek). Wrzucam wam jej zdjęcie i będę je uaktualniać w miarę przybywania nowych opakowań. Polecam zrobić sb coś takiego, to jest przerażające ile przejadałam wcześniej cukru. 

Co do cistka z Mc nie jestem pewna, muszę zobaczyć dokładnie, bo chyba powinno być 2 razy więcej cukru :(

Ok, to teraz pokażę wam przykładowe menu : 

I śniadanie : 

Kanapki z chlebem żytnim (70g), chuda szynka (50g), pomidor i bazylia :) 

II śniadanie: 

Kanapki z bułką pszenno -żytnią, serek chudy (40g), starta rzodkiew, szczypiorek, dwie łyżeczki jogurtu naturalnego :) 

Obiad: 

Pierś z kurczaka bez panierki rzecz jasna (smażona na 3 łyżeczkach oleju z pieczarkami i papryką,  nie lubię pieczarek więc ich nie nakładałam), makaron pełne ziarno (50g) i sałatka z pomidorami, którą mogę jeść w dowolnych ilościach z czego bardzo się cieszę bo ją uwielbiam. 

Kolacja: 

Zazwyczaj jem 1 kanapkę z szynką bo więcej w siebie nie wcisnę, czasem robię sobie koktajl z truskawek i jogurtu naturalnego :) 

------------------------------------------------------------------------------------------------------- 

Ćwiczenia :

Ćwiczę codziennie choć nie zawsze wrzucam wyniki z Vitalia Tracker bo nie zawsze mam dostęp do androida a na ios niestety nie ma tej aplikacji :( 

Przy mojej wadze bieganie jest zabronione ze względu na stawy, ale biorę laptopa na stół i wrzucam jakiś trening na YT i ćwiczę.  

Na dziś to tyle :) 

Trzymak kciuki za wszystkie osoby, które postanowiły zmienić swoją sylwetkę i proszę abyście wy też trzymali za mnie :) 

Pozdrawiam Kaśka :)