Witam :)
Od dziś ponownie zaczynam odchudzanie, mam nadzieję że wreszcie osiągnę swój cel :) Przede wszystkim nie odchudzam się tak jak kiedyś, czyli nic nie jem a po tygodniu rezygnuję bo mimo tego i tak mało schudłam. Wydaje mi się, że ja, z resztą jak każdy chcę schudnąć jak najszybciej. Teraz stawiam na zdrowe odżywianie, będę się starać jeść 4-5 małych posiłków dziennie. Eliminuję wszystkie tłuste i smażone rzeczy, słodycze, jasne pieczywo i makaron :) Staram się też dużo pić wody ale to mi średnio wychodzi, zdecydowanie wole herbatę, nawet nie słodką :)
Zależy mi żeby schudną do końca marca czyli mam 3 miesiące żeby moje ciało zaczęło wreszcie pięknie wyglądać. Chciałabym dorzucić także jakieś ćwiczenia ale nie bardzo wiem co wybrać. Muszę przyznać, że nienawidzę ćwiczyć, nigdy nie lubiłam aktywności fizycznej, może dlatego że nigdy nie byłam dobra w sporcie, żadnych osiągnięć. jedynie co bym chciała to się robić ćwiczenia rozciągające, ewentualnie coś na brzuch bo chciałabym go ładnie wyrzeźbić no ale niestety na razie tłuszcz mi wszystko zasłania xD Znacie jakieś ćwiczenia, które mi pomogą w odchudzaniu? A może polecicie jakieś fajne ćwiczenia, w których się zakochaliście? Może i ja mimo tego, że nie lubię ćwiczyć to jednak się do nich przekonam :)
fokaloka
6 stycznia 2015, 12:55Ja uwielbiam Mel B i ją polecam :)
Kirsten21
5 stycznia 2015, 18:20Myślę, że pieczywo ciemne nie zaszkodzi a zamiast makaronu wybiorę kaszę lub ryż :) Ćwiczyłam już kiedyś skalpel z Ewą, co prawda tylko miesiąc i bez żadnej diety udało mi się zrzucić na 2,5 kg i kilka cm. Niby nie tak dużo ale zginęły mi boczki i wysmukliły się nogi, nawet kilka osób to zauważyło :) Zaczęłam ćwiczyć 5 razy w tygodniu i wytrwałam tylko miesiąc. Może teraz jak połączę dietę z ćwiczeniami będzie lepiej :)
Wiosna122
5 stycznia 2015, 18:14Nie ma co odstawiać makaronu ani pieczywa, wystarczy go zamienić na pełnoziarniste. Są bogatym źródłem węglowodanów tych jak najbardziej dobrych. Z ćwiczeń polecam Skalpel Chodakowskiej. Niezawodny :)