Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 6...


wczoraj z jedzeniem na kacu dałam dupy. Ale od dziś znowu się staramy, nie odpuszczamy. Doszłam do wniosku że jednak z ładnie brzmiącego 59kg, moim celem będzie 60kg bo wtedy czułam się najlepiej w swoim ciele:-)  ani za chudo ani za grubo. A poniżej to dopiero byłoby mi ciężko zejść, no ale niech pasek motywuje... 

Wczoraj nie ssałam oleju nic nie robiłam bo zdychałam (nigdy więcej...) oprócz 30min kręcenia hula :-D niestety jestem w rankingu 3 a jestem osobą co musi być na 1 miejscu i jak widać wyzwanie mnie motywuje haha B-) a jak widzę, że spadam to szlak mnie trafia gdyby nie kolano kręciłabym już po gidzinie haha miesiąc bez słodyczy również rozpoczęty klęską bo zezarłam wczoraj 2rafaello i chłopak mnie strofował że jak bez to bez i mam nie oszukiwać w wyzwaniu hyhy ale od dziś zero bo musze być 1!!!!! 

Pozdrooo 

  • Kruszynka8

    Kruszynka8

    2 stycznia 2015, 14:09

    Hej :) Mam pytanko, mam hula hop i również mam problem. Jak zaczynam kręcić to mi nie wychodzi tak jak bym chciała.. :( Ciągle mi spada, dostaję cholery jasnej, bo jak mam kręcić żeby nie spadało? Zastanawiam się czy Ty tak bez żadnych przerw kręcisz tym hula hopem? Albo ja jestem jakaś ułomna :P

    • kitty104

      kitty104

      2 stycznia 2015, 14:50

      Kręce całe 30min bez przerwy. Zależy jakie masz hula. Ja mam z wypustkami sięgające mi do pępka. Takie najłatwiej się kręci;-) i stoisz w delikatnym rozkroku, jedną noge bierzesz ciut do przodu, i kolana lekko ugięte. Puszczach hula na brzuch i bujasz sie do przodu do tyłu delikatnie (to akurat musisz wyczuć w jakim tępie) tak się nauczyłam kręcić. Jak miałam dziecinne hula nie dość że małe to obciążone ryżem spadało mi średnio ci kilka min B-) bo za mała średnica i musiałam się bujać jak pojebaba żeby nadążyć przez co nie skupiałam się na Napięciu mięśni brzucha. I dlatego zainwestowałam w hula z wypustkami :-D bo też już nerwów mi Brakło hehe jest jeszcze 2sposób kręcenia stoisz w delikatnym rozkroku kolana ugięte, puszczasz i bujasz sie ale na boki delikatnie :-) powodzenia w nauce !! :-*

  • angelisia69

    angelisia69

    2 stycznia 2015, 14:07

    ja przed wyjsciem na sylwka ugotowalam rosolek,tak ze w nowy rok tylko podgrzalam :P przezorny zawsze ubezpieczony hehe