Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uff pierwszy dzień imprezy za mną...a jaki skutek
zaraz spowiedź;)


Cóż no to zaczynam podliczanie... zacznę od kalorii płynnych he he
5 kieliszków wódeczki 300 kcal
jabłko 50 kcal
3 łyżki sałatki jarzynowej ok 400 kcal
6 plasterków szynki ok 350 kcal
udko + brokuły ok 400 kcal
duży kawałek ciasta ok 400 kcal

RAZEM ok 2000 kcal
no nie mało ale mogło być gorzej... znając moje możliwości
ale za grzechy musi być kara . po całym dniu jedzenia na wadze 1 kg do przodu, w związku z tym po imprezie , kiedy już posprzątałam pół godzinki poćwiczyłam a rano będzie godzinka ćwiczeń żeby nie zaprzepaścić tego co osiągnęłam do tej pory. We wtorek powtórka z rozrywki więc muszę się ogarnąć...
Ale impreza była wyjątkowo udana, cały dom ludzi dużo śmiechu więc niedziela jak najbardziej na plus mimo że małe wyrzuty mnie dopadły jak zobaczyłam ile na wadze.... ale co tam zyje się raz i nie mozna sobie wszystkiego odmawiać, w granicach mozliwości i raz na jakiś czas wszystko dozwolone. ide spać bo padam  ze zmęczenia.
 Wiecie co-fajnie się ćwiczy na bani ha ha

  • Leliana

    Leliana

    31 października 2011, 13:23

    nie wiem jaka to szynka ale bardzo kaloryczna :D choć i tak uważam ze za dużo co najmniej o 200 kcal napisałaś :) Ale dobrze ci idzie :*

  • Zudoarichiko

    Zudoarichiko

    31 października 2011, 10:11

    kurcze chyba mogłam w sobotę wracając z imprezy też poćwiczyć mimo że ja tylko piłam (3piwa) to i tak przybrało ok 700g gryy ale mam nadzieje że to tylko woda :) pozdrawiam

  • paulakroliczek69

    paulakroliczek69

    31 października 2011, 09:56

    widze nie tylko ja nagrzeczyłam w ten weekend:P

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    31 października 2011, 09:14

    Ja wczoraj ograniczyłam się tylko do warzyw marynowanych, kilku kawałków pleśniaka i schabu pieczonego.Aha, i podjadłam przy robieniu sałatkę.O płynnych kaloriach nie wspomnę:P Ćwiczyć po alkoholu nie próbowałam...Myślę, że mogłabym sobie zrobić wtedy jakąś krzywdę:P Dzisiaj jadę oglądać suknie ślubne:)

  • baskowaa

    baskowaa

    31 października 2011, 08:28

    o matko, jak zobaczyłam te Twoje wyliczenia i jak pomyślałam ile ja potrafiłam zjeść w czasie takich imprez to o mało co nie spadłam z krzesła;) Chyba jednak wolałam nie wiedzieć;p To fajnie jak się niedziela tak wesoło i rodzinnie udała:)

  • kompleksik1991

    kompleksik1991

    31 października 2011, 08:02

    Wcale nie jest tak źle, zawsze mogło być gorzej:):) troszkę jeszcze poćwiczysz i będzie dobrze:) Najważniejsze, że impreza się udała:)

  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    31 października 2011, 07:02

    boooże, szynka ma tak dużo kcal? ja liczyłam 25 zawsze oO :DD ups XD oj tam 1 kg - raz toaleta i będzie jak wcześniej :d nie zjadłaś nie wiadomo ile, jak na imprezę :D no, ale ćwicz, ćwicz, Młoda ^^

  • MAMWIAREWSUKCES

    MAMWIAREWSUKCES

    31 października 2011, 00:42

    JESZCZE NIE ĆWICZYŁAM...HA HA.BĘDZIE DOBRZE.WSZYSTKO ZLECI.ZOBACZYSZ.MAŁEGO KACA JUTRO...POZDRAWIAM.