Hmm...może niektóre z Was będą zniesmaczone ale idę dzisiaj potańczyć.
Kiedy jestem na imprezie nie potrafię sobie tego odmówić.. No ale cóż z czegoś trzeba się spowiadać przed świętami nie??;)
Wczoraj upolowałam 5 bluzeczek ( bokserki, tuniki) po 3-4 zł w szmatławcu JESTEM zachwycona;) Jedna firmowa:) w jednej idę dzisiaj na imprezę;p
Randki nie było...
wypadło Mu spotkanie z Wójtem w sprawie drużyny i jako prezes musiał być obecny...ale obiecał ze odbijemy sobie to w niedziele:)
Za to odwiedziła mnie koleżanka i były cudowne ploty:)
Ćwiczeń na pupę Z Tamillie nie robiłam wczoraj bo tak mnie mięśnie bolały. Ale wszystkich ćwiczeń uzbierało się 2 godziny. Dzisiaj już będzie 3h i na poślady Tammilie zrobię choć mym miała płakać!
MENU:
2 kromki chleba z serkiem topionym 300 kcal
sok z pomarańczy 100 kcal
karkówka z rękawa+ surówka z kwaszonej kapusty 400 kcal
jabłko 70 kcal
4 plasterki szynki +ogórek kwaszony 200 kcal
RAZEM 1100 kcal
detox bo wczoraj były słodycze i pierogi;p przez co na wadze 50,3kg ale nie było toalety więc myślę że jutro zobaczę 50 kg:)
Dziś na jutro robię PANNA COTTA dam znać jak mi wyszła i czy była smakowita:)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nutka dla Iw musi być jakże by inaczej;p co powiesz na to??;p ach lata młodości się przypominają...
http://www25.zippyshare.com/v/70701122/file.html
MIŁEJ SOBOTY CHUDZINKI:*
Kiedy jestem na imprezie nie potrafię sobie tego odmówić.. No ale cóż z czegoś trzeba się spowiadać przed świętami nie??;)
Wczoraj upolowałam 5 bluzeczek ( bokserki, tuniki) po 3-4 zł w szmatławcu JESTEM zachwycona;) Jedna firmowa:) w jednej idę dzisiaj na imprezę;p
Randki nie było...
wypadło Mu spotkanie z Wójtem w sprawie drużyny i jako prezes musiał być obecny...ale obiecał ze odbijemy sobie to w niedziele:)
Za to odwiedziła mnie koleżanka i były cudowne ploty:)
Ćwiczeń na pupę Z Tamillie nie robiłam wczoraj bo tak mnie mięśnie bolały. Ale wszystkich ćwiczeń uzbierało się 2 godziny. Dzisiaj już będzie 3h i na poślady Tammilie zrobię choć mym miała płakać!
MENU:
2 kromki chleba z serkiem topionym 300 kcal
sok z pomarańczy 100 kcal
karkówka z rękawa+ surówka z kwaszonej kapusty 400 kcal
jabłko 70 kcal
4 plasterki szynki +ogórek kwaszony 200 kcal
RAZEM 1100 kcal
detox bo wczoraj były słodycze i pierogi;p przez co na wadze 50,3kg ale nie było toalety więc myślę że jutro zobaczę 50 kg:)
Dziś na jutro robię PANNA COTTA dam znać jak mi wyszła i czy była smakowita:)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nutka dla Iw musi być jakże by inaczej;p co powiesz na to??;p ach lata młodości się przypominają...
http://www25.zippyshare.com/v/70701122/file.html
MIŁEJ SOBOTY CHUDZINKI:*
ajkaQ
26 lutego 2012, 19:11no kochana na pewno sobie odbijecie:-)))też uwielbiam tak trafić fajne okazje w sh :-)i ploteczki babskie....coś co tygryski lubią najbardziej;-))napisz kochanie koniecznie jak ta panna cotta wyszła:-*
Iwantthissobadly
26 lutego 2012, 02:27Kochanie bo ten numer jest taki Kiziowymiziowy wiesz?:D ja tez go uwielbiam ajajaj!:))co do nutki posłucham tomorrow bo dziś nie mam podłączonych głośników a mi się nie chce gimnastykować się o tejże godzinie:)co do panna cotty ojj brzmi nieziemsko;))aaa no i spotkanie z Ukochanym oczywiście sobie odbijecie nie ma bata;))aj no i muszę się chyba wybrać do sh:D buziole i miłej nocki Skarbie!:)
BlackWithDreams
26 lutego 2012, 01:55Ja wcale nie jestem zniesmaczona ;) moim zdaniem to sprawa indywidualna każdego człowieka co robi w czasie postu :) oo tak, w szmateksach można świetne ciuszki znaleźć :))) randki nie było ale za to spędziłaś czas inaczej, lecz równie miło :) noo może nie aż tak równie miło, bo nie ma to jak ze skarbem ale napewno też było fajnie :) udanej imprezy :)) ;*
LillAnn1
25 lutego 2012, 23:21Jak ja Ci zazdroszczę tych imprez.Nie schodziłabym z parkietu żeby jak najwiecej kalorii spalić,no chyba,ze sie szybciutko napić soczku lub wody:) Jest ta godzina a ja siedze sobie na necie,ale juz się pozbierałam-idę ćwiczyć,przynajmniej tą godzinkę chociaż nie chce mi sie jak pierun jasny..... Robiłam dzisiaj pizzerinki i jedna zjadłam,musze ją spalić bo nie daruję sobie tego.Tak nie wiele mi zostało a ja osiadłam na laurach,zupełnie nie wiem dlaczego. Nawet szukam jakiegoś łądnego dresiku do ćwiczeń a mi się nadal nie chce ćwiczyć.Niech juz to słońce wyjdzie to nie zejdę z niego cały dzień aby się "napromieniować" słoneczkiem i mieć nowsze,lepsze patrzenie na przyszłośc i chęci do ćwiczeń. Chyba sobie zakupię ten motylek co mi polecałaś....doda mi kolejnych motywacji.
krcw
25 lutego 2012, 23:14Dzięki;);)
slooneckoo
25 lutego 2012, 22:52udanej imprezy!! :) też wczoraj trochę zabalowałam a dziś dochodze cały dzień do siebie :P
MajowaStokrotka
25 lutego 2012, 22:14Baw się dobrze:)
agusia903
25 lutego 2012, 15:41Link już działa! :) ale jakby co to tutaj masz link: http://dukan.blox.pl/2010/04/Galaretka.html ! :)
Mowida
25 lutego 2012, 14:07przeglądałam twój pamiętnik i ..... zdjęcia są mega motywujące:-) szalonej imprezki :-D
agusia903
25 lutego 2012, 13:57Baw się, baw! :) doskonale rozumiem co znaczy nie móc nie tańczyć, jak się jest na imprezie! :) zaraz Ci napiszę coś w prywatnej wiadomości - jest to prośba o radę! :*
Naaii
25 lutego 2012, 13:00Proszę o relację-fOtO z Panna Cotta :D Kochana mam nadzieję, że wytańczysz się za wszystkie czasy.!! :] Randkę nadrobicie na pewno! Cmok ;* i życzę Ci oczywiście jak najbardziej udanej imprezzki! :) Kochana 3maj się! :D
Nefertiti1985
25 lutego 2012, 12:48*qrde miało być ide się wybawic...grrrrr... :D
kalinka1984
25 lutego 2012, 12:47życzę udanej imprezki :D szalej na maksa - przynajmniej kalorie polecą XD
Nefertiti1985
25 lutego 2012, 12:46Ja też dzisiaj się ide wybawiciel...achhhh wreszcie :D ...kochana baw się dobrze :)))) buziammmm :***
BrightNight
25 lutego 2012, 11:01ok już załapałam, bo jest instrukcja:) dzięki wielkie:)
BrightNight
25 lutego 2012, 10:59kurczę tylko mi się odtwarza a nie wiem jak ściągnąc:(
pauvrette
25 lutego 2012, 10:58Udanej imprezy, a to tańczenie to nie taka oczywista sprawa. Ostatnio w kościele było kazanie o tym, że Wielki Post nie polega na tym, by przed ludźmi zgrywać się, że się pości, nie robić pokazówki... Słyszałam też, że katolicy mają być zawsze radości a w sercu podejmować jakieś wyrzeczenia i się z tym nie odnosić tylko codziennie tętnić życiem! :) To chyba zależy co na to nasze sumienie... No nie wiem, muszę o tym porozmawiać z zakonnikiem :)
kamila.wagrowiec1980
25 lutego 2012, 10:03udanej imprezki -- i tak aby dupa szalała, pozdrawiam
BrightNight
25 lutego 2012, 10:02miłej soboty również życzę:) i nie jestem zniesmaczona:)baw się dobrze