Dzisiejszy dzień był idealny pod względem diety:) Spodziewam się jutro 48 z przodu:)) Nie skusiłam się na słodkie, były przerwy między posiłkami i małe porcje bez podjadania:) Ruch to jedynie spacer po mieście i seks;p Ale jeszcze nie czuję się na siłach żeby się intensywniej poruszać, kaszle tak jak bym miała płuca wypluć ale na to się nie umiera;)
![]()
Od poniedziałku zaczynam pracę 4 godziny dziennie na zmiany od 7-11 przez tydzień i przez następny od 14-18 . Czuję lekki stresik ale to chyba normalne nie?;)
Na dzisiaj tyle z mojej strony, zmykam Was poczytać i do spania bo jutro mam trochę załatwień-fryzjer, zdjąć żelowe paznokcie, buciki do pracy i rajstopki;) i takie tam jeszcze :)))
![]()
BUZIAKI:*
Od poniedziałku zaczynam pracę 4 godziny dziennie na zmiany od 7-11 przez tydzień i przez następny od 14-18 . Czuję lekki stresik ale to chyba normalne nie?;)
Na dzisiaj tyle z mojej strony, zmykam Was poczytać i do spania bo jutro mam trochę załatwień-fryzjer, zdjąć żelowe paznokcie, buciki do pracy i rajstopki;) i takie tam jeszcze :)))
BUZIAKI:*
Dominislava
7 stycznia 2013, 19:14Chyba mnie zaraziłaś bo teraz i ja mam wrażenie, że wypluwam płuca. Nie no żartuję. Z pracą to stres nie dziwny. :) Też bym trzęsła portkami... :)
zaklinaczdusz
4 stycznia 2013, 18:18Gratuluję i powodzenia :)
chcebycpieknaaaa
4 stycznia 2013, 17:22gratulacje praaacy! :))
MyWorldAndMe
4 stycznia 2013, 14:59ojjj Kochana no to fajnie z tą pracą naprawdę!:)nic dziwnego,że masz stresik ale dwa dni i już na pewno się wdrożysz we wszystko i wszyscy tam Kizię pokochają jak i my ją kochamy:D waga to Ci niesamowicie leci i u Ciebie to nie przytycie tylko zaległości niedobra Ty:P buziole!:):*coś krótko dziś!:(
Madzik2244
4 stycznia 2013, 12:12skad bierzesz na to siłe:D??:))
slooneckoo
4 stycznia 2013, 12:06no to super ja też pomału waracam do starych dobrych nawyków żywieniowych :) i powodzenia w nowej pracy :)
Tysiia
4 stycznia 2013, 12:00Zobaczysz Słonko, że odżyjesz jak pójdziesz do pracy :-))) milutkie godzinki pracy :) szybko zleci każdego dnia i jeszcze będziesz miała sporo czasu dla siebie i dla Męża!!! :)
schocolate
4 stycznia 2013, 09:59powodzenia w nowej pracy :) dziękuję, że jesteś i pomagasz mi w moich zmaganiach :D
Blama
4 stycznia 2013, 09:28ojej gratulacje Kochana ;* :) trzymam kciuki :) jej masakra z tymi chorobami teraz ... ale damy rade miłego dnia :*
xJuliette
4 stycznia 2013, 09:26W taką pogodę, to większość ludzi jest chora. Mnie tak zbiera, zbiera, ale ani nie jestem zdrowa ani chora, to taki stan przejściowy chyba, he. Co do pracy, to chyba logiczne, że masz stresa, ale na pewno żałować nie będziesz. Ja z chęcią poszłabym do prracy, ale muszę czekać i pójdę dopiero po wakacjach, a szkoda. PS. Drzwi są antywłamaniowe, kosztowały coś ok. 700 zł
Windsong
4 stycznia 2013, 09:09Lekki stresik zawsze jest, ale na pewno będzie dobrze, zdrowiej przede wszystkim :)
sylwia26g
4 stycznia 2013, 09:03Fajnie, że idziesz do pracy, rozerwiesz się i będzie CI łatwiej schudnąć:) i w końcu ta świadomośC i coś ruszyło do przodu:)
ines500
4 stycznia 2013, 08:12Życzę powodzenia w pracy ;)) nie stresuj się, będzie dobrze!:)
MajowaStokrotka
4 stycznia 2013, 07:29Gratuluję:)Naprawdę bardzo się cieszę:)I trzymam kciuki za zawodowy sukces:)Moja waga na razie nie chce spadać.No ale po weekendzie to się pewnie zmieni...
Sunshine...
3 stycznia 2013, 23:50Właśnie mi też się podobał, dlatego oglądałam do późna, zamiast iść spać i dokończyć kolejnego dnia :) Powodzenia w pracy!
Katerinka91
3 stycznia 2013, 23:33Oby więcej takich dni ;)
LillAnn1
3 stycznia 2013, 23:08nie wiem gdzie sie podziałą tamta Ania...Władca ja sukcesywnie niszczy,podcina skrzydła na każdym kroku..... Moze jeszcze wróci...jutro planuję zrobić tłuszczówkę z diety Gacy,zobaczymy co mi z tego wyjdzie...
ewelina18115
3 stycznia 2013, 22:58:)