Witajcie Dziewczynki:*
Dzisiaj poniedziałek a za mną pierwsza od dawna godzina ćwiczeń:) Miałam zapisać się na siłownię ale mam dużo wydatków w tym miesiącu i postanowiłam ćwiczyć w domu. Mam w planie 5 razy w tygodniu (jeśli się uda to co dziennie jeśli nie nie będę płakać z tego powodu ale trzeba ruszyć d...;))
W weekend byłam na imprezie wystroiłam się w skórkowe spodnie i Mohitowską bluzkę i czułam się sexy i z klasą pomimo nadwagi;) RÓWNE 10 kg przytyłam kiedy to się stało. Ale wiem ze mnie stać na to żeby wrócić do 46-47kg i na wiosnę osiągnę ten wynik-na ŚWIĘTA WIELKANOCNE BĘDĘ SUPER SZCZUPŁA LASKA;) Mam pół roku czyli po 2 kg na miesiąc jest to bardzo powolne i rozsądne chudnięcie.
![]()
To tyle na dzisiaj życzę owocnego tygodnia Wam i sobie:)
BUZIAKI:*
Dzisiaj poniedziałek a za mną pierwsza od dawna godzina ćwiczeń:) Miałam zapisać się na siłownię ale mam dużo wydatków w tym miesiącu i postanowiłam ćwiczyć w domu. Mam w planie 5 razy w tygodniu (jeśli się uda to co dziennie jeśli nie nie będę płakać z tego powodu ale trzeba ruszyć d...;))
W weekend byłam na imprezie wystroiłam się w skórkowe spodnie i Mohitowską bluzkę i czułam się sexy i z klasą pomimo nadwagi;) RÓWNE 10 kg przytyłam kiedy to się stało. Ale wiem ze mnie stać na to żeby wrócić do 46-47kg i na wiosnę osiągnę ten wynik-na ŚWIĘTA WIELKANOCNE BĘDĘ SUPER SZCZUPŁA LASKA;) Mam pół roku czyli po 2 kg na miesiąc jest to bardzo powolne i rozsądne chudnięcie.
To tyle na dzisiaj życzę owocnego tygodnia Wam i sobie:)
BUZIAKI:*
ilovecooking
16 października 2013, 18:59coś w tym pewnie jest Kiziu ...
Naaii
16 października 2013, 17:12Kochana waga wróci jeśli będziesz chciała :) Ty sama najlepiej o tym wiesz! Kochana zawsze będziesz sexi :D ;**
Keera
15 października 2013, 19:34Dla mnie ile byś nie ważyła i tak jestes cacy:) Damy rade ze zbednymi kilogramami.Powodzenia:)
Keera
15 października 2013, 19:34Dla mnie ile byś nie wygladala i tak jestes cacy:) Damy rade ze zbednymi kilogramami.Powodzenia:)
LillAnn11
15 października 2013, 14:21a pewnie,że nam się uda,przecież my debeściary jesteśmy...już nam się udało raz,to i drugi raz nam się uda....ja dzisiaj z ćwiczeniami szaleję....już zaliczyłam callanetics,100 przysiadów,100 brzuszków z 3kg obciążeniem i różne podłogowce.Jeszcze planuję kilka 6-cio minutówek Ewki Chodakowskiej. Jedzenie pięknie.....
ilovecooking
15 października 2013, 13:48Kiziu z jednej strony ja się martwię, że nie mam więcej na wadze..jak na to co ja jem :/
sylwka82
15 października 2013, 08:43Trzymam kciuki !!!
zgrabna23
14 października 2013, 20:45musi sie udac Kiziu! jesli ja już ruszyłam swoją leniwą dupę to ty tym bardziej możesz! jesteś moją motywacją więc zabieraj się do roboty :)
LillAnn11
14 października 2013, 20:31super postanowienia...więc działamy obie...trzeba znów czuć się i wyglądać ekstra. Ja też mam kupę wydatków teraz,ale mimo to moje zaskórniaczki poświęcę na silownię o ile ta druga bardziej mi się spodoba od poprzedniej....
krcw
14 października 2013, 20:24na pewno się uda! Powodzenia:)
RedTea
14 października 2013, 19:56powodzenia! :D
karolcia191993
14 października 2013, 19:40sexy laska do dzieła ! zdrowe podejście, to jest droga do sukcesu ;))
MyWorldAndMe
14 października 2013, 19:21ja też sobie założyłam pół kilo na tydzień:)wiesz Bejb ostatnia oja akcja trwała 2 miesiące więc takie odświeżenie i nowa akcja mi się jak najbardziej przyda;)niby ważę w miarę dużo,ale centymetry mam najmniejsze ever!także przede wszystkim chyba te centymetry no:)Słonko cieszę się,ze starasz się i działamy razem dzielnie!:)buziaczki!:*
MyWorldAndMe
14 października 2013, 19:21ja też sobie założyłam pół kilo na tydzień:)wiesz Bejb ostatnia oja akcja trwała 2 miesiące więc takie odświeżenie i nowa akcja mi się jak najbardziej przyda;)niby ważę w miarę dużo,ale centymetry mam najmniejsze ever!także przede wszystkim chyba te centymetry no:)Słonko cieszę się,ze starasz się i działamy razem dzielnie!:)buziaczki!:*
rossinka
14 października 2013, 19:03Tyle samo mamy do zrzucenia Kiziu, Tobie uda się na pewno! Ty się tam nie obijasz tak jak ja =)))
Leilla85
14 października 2013, 18:41Powodzenia, mocno Ci dopinguję!!!
ilovecooking
14 października 2013, 18:29trzymam kciuki za utratę wagi!
ilovecooking
14 października 2013, 18:29uczucie jest wspaniałe Kiziu zgadza się :)
MickeyMouse.
14 października 2013, 18:26Bardzo racjonalne chudnięcie - unikniesz jojo. ; ) Ja również nie mam kasy na siłownie (wolę ją przeznaczyć na inne rzeczy) i ćwiczę w domu. Przynajmniej dopóki nie mam stałej pracy (jedynie dorabiam do kieszonkowego) uważam że to mądre rozwiązanie. ; )
Blama
14 października 2013, 18:19no to startujemy :)) powodzenia !! :*