Hahah i się mnie udało, a ciało wagi znowu nabrało to jakaś masakra z tymi dietami i czas od nowa zacząć to wszystko tylko skąd czerpać motywację, najgorsze jest to że jednego dnia mogę wszystko na drugi już nie pamiętam o moich postanowieniach i nie chce mi się wyjść nawet na dwór. Czasami myślę że od samego oglądania jak inni ćwiczą mi będą się kształtować mięśnie a tym czasem mi się kształtuje ale bezkształtna masa tłuszczowa:)
Tak więc moje Panie idę dziś znowu zaczynać walkę z wiatrakami