Co z ta wagą tyle tygodni diety ćwiczeń i waga wskazuje nic nie schudłaś grubasku:) jakaś masakra aż mam ochotę się poddać gdyby nie doborowe towarzystwo na tym portalu to bym to rzuciła skaczę ćwiczę i gówno przez doże G no ale wiem ze tak bywa ze trzeba się uzbroić w cierpliwość ale ja che choć -1 kg tygodniowo. Mówią że nasz organizm jest jak komputer zapamiętuje z jaką intensywnością się kiedyś ćwiczyło i ma gdzieś i nie spala tłuszczu ja kiedyś biegałam po godzinie dziennie z przerwami ale przestałam od miesiąca próbuje znowu coś zrobić z tym bieganiem i jakoś tak słabo mi idzie.
Dość jęczenia zrobiłam w exelu tabelkę sukcesów jedna z vitalijek taką ma super sprawa tak podsumować swoje efekty, może tym sposobem się uda.
Za tydzień się pochwalę czy coś schudłam czy nie a do lipca miałam schudnąć coś czuję ze nie dam rady.
W weekend jadę do mamy spotkania z koleżankami trzeba kupić dobre winko bo będą mi uszy puchły od ich narzekania ale co tam ja tez sobie przynajmniej ponarzekam na D jaki on zły i nie dobry, solidarność jajników:)
Nie palę już tydzień super cieszę się a D wciąż pali i narzeka:)
hayley1997
5 czerwca 2012, 14:58a może się zmierz i wtedy może zobaczysz efekty :)
kotusiek
5 czerwca 2012, 13:21hah jak odstawiasz papierosy to tez to daje swoje znaki, spokojnie waga w koncu uszy :)
gordon350
5 czerwca 2012, 10:03gratuluje walki z fajkami!! ja kiedys nie palilam rok i znow pale...:(