Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu ja:)


Witam:)

Czas odkurzyć tu pajęczyny!

Ok po kolejnych porażkach bo D był w domu i z diety nici postanowiłam zainspirować się moją mamą która przeszła na dietę je 5 posiłków dzinnie nic smarzonego zero tłustego wyniki jej sie poprawiły no i przede wszystkim pięknie gubi kg.

28 czerwca odbieramy z D klucze do naszego mieszkanka nie możemy się doczekać no i czas urządzać mieszkanko.

No  i postanowiłam w końcu wszystko zapisywać masakra bo bez zapisów to u mnie się nie obejdzie.

A dziś byłam u fryca mam wygolony bok jestem prze szczęśliwa bo powraca ta szalona Klaudia a nie ułożona szara myszą ta  już się przedawniła.
Od lipca ruszam z wykończeniem mieszkania siostra przywiezie mi stół wymarzony okrągły i rozkładany będziemy go szlifowały i malowały an biało do tego krzesełka oczywiście białe będzie piknie, ściana pokoju szara z polotem migdałowym po bokach bosko już się nie mogę doczekać a nawet trawę już mam w ogrodzie bo w rolkach przywieźli hahah ale się uśmiałam że pewnie ze stadionu murawę zwinęli.
Także od lipca będę Panią Gadżet:) z szlifierką w ręku i pędzlem w drugiej ręce no czeka mnie jeszcze malowanie ścian i położenie paneli a D jak zwykle przyjedzie na deser ale czego się nie robi by uciec od teściowej:)

  • smutekk

    smutekk

    21 czerwca 2012, 23:53

    ja po polrocznym mieszkaniu z facetem i koniecznej rozprowadzce nie moge sobie teraz poradzic..strasznie Ci zazdroszcze;)

  • apssik

    apssik

    20 czerwca 2012, 11:12

    ah zazdroszcze nowe mieszkanko, wlasne!! :)