Hej wszystkim!
Nie było Mnie tutaj 2 latka, mam nadzieje że jeszcze Mnie pamiętacie i jesteście jeszcze tutaj! Pewnie szczupłe i piękne! Mi się nie udało jak do tej pory zrzucić Moje kilogramy! Od początku lipca walczę, Moja waga dobiła do 109kg, pierwszy raz taka miałambylam akurat w Polsce u rodziców i mama kazała Mi się zważyć, bo mówiła Mi, że przytyłam, a tu taka BOMBA! Od tamtej pory zaczęłam myśleć i myśleć, aż w końcu doszłam do tego punktu „Justyna weź się za siebie!” i tak zrobiłam! Moja wahał początkowa w lipcu była 109 kg, teraz mam 99kgale to waga z ostatniego poniedziałku, jutro mam kolejne ważenie. Wchodze na wagę w każdy poniedziałek!
Jak wyglada Moja dieta / 4-5 posiłków i siłownia, siłownia, siłownia! staram się być codziennie, czasem robię sobie 1 dzień przerwy. Na siłowni zazwyczaj jeżdżę rowerem 10km, czasami 15km, powoli chce wprowadzić ćwiczenia. Mam nadzieje, że jeśli nawet pozostanę przy tych 10km za każdym razem to nie spowoduje postoju wagi? Bo cały czas to samo robię, jak myślicie?
Dzisiejsze menu:
Śniadanie: 1 bułka żytnia z szynka z kurczaka / na to ogórek u pomidor / 1 jajko
Obiad: Kurczak / Puree / surówka - ogólnie nie jadam takiego jedzenia, ale byliśmy z mężem na mieście jeść
Podwieczorek: 1 banan / 5 malin / łyżeczka miodu
Kolacja: Surówka - rukola, kurczak w malutkich kawałeczkach, pieczarki, pomidor, jajko + łapka jogurtu naturalnego
Anita@Figura
4 września 2018, 10:30Fajnie zaczynasz , ja tez dobilam do 108 masakra straszne uczucie !!! Trzymam kcuiki :)!!!!
geza..
3 września 2018, 16:48Pieknie sobie juz poradzilas! i widac, ze jestes odpowiedio nastawiona do zmiany siebie !...na lepsze!! Super ze cwiczysz...ruch duzo daje;)...ja jedynie runduje codziennie 16-18 km...ale widze bardzo duze zmiany w swojej sylwetce i skora tez bardzo sie poprawila;)...a do najmlodszych nie naleze!!!;) Pozdrawiam i zycze wytrwalosci i dalszych sukcesow!!;) geza
LastChance2016
3 września 2018, 15:29Witamy i sukcesów życzę
Berchen
3 września 2018, 06:31Powodzenia:):):)