wczoraj na rowerku 22 minuty 5 km dzisiaj 40 minut 10,3 km tyłek mnie boli po dzisiejszym jeszcze bardziej ale mam nadzieję ze jazda na stacjonarnym przyniesie efekty :) no i ze będę wytrwała
wczoraj na rowerku 22 minuty 5 km dzisiaj 40 minut 10,3 km tyłek mnie boli po dzisiejszym jeszcze bardziej ale mam nadzieję ze jazda na stacjonarnym przyniesie efekty :) no i ze będę wytrwała
Mayan
16 maja 2017, 19:54Brawo :))
kleopatratatra
17 maja 2017, 10:53dziękuję :))
annaewasedlak
16 maja 2017, 18:10Jak ja ci zazdroszczę że umiesz jeździć na rowerze ja nie umiem i boleję nad tym
kleopatratatra
16 maja 2017, 19:47ale to rower stacjonarny to nie jest trudno, mam tylko ze mobilizację będę miała taka jak teraz :)
kleopatratatra
17 maja 2017, 10:54Komentarz został usunięty