Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co Wam poprawia nastój?


Dzisiaj w pracy miałam tak ciężki dzień, że myślałam że się popłaczę, na dodatek nie zrobiłam sobie obiadu do pracy i musialam zostać po godzinach. Wychodząc pomyślałam: co może poprawić mi nastrój? Wcześniej były to słodycze i alkochol, ale to byłam dawna ja, nowa potrzebuje nowych rozwiązań. Pomyślałam o tym co sprawia mi przyjemność i mi służy, najpierw kupiłam coś dla ciała- farbę do włosów, później dla ducha- książkę:

która już wcześniej po przekartkowaniu w sklepie bardzo do mnie przemawiała.

Jakie Wy macie sposoby ma poprawę nastroju? Podpowiedzcie mi proszę :)

  • Ylona666

    Ylona666

    26 września 2014, 20:54

    Ja kiedys miałam taki fajny kaledarz Pawlikowskiej, na każdy dzień inne mobilizujące sentencje :) To pomaga :)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    23 września 2014, 16:07

    gorąca kąpiel i kubek gorącej czekolady :)

    • KobietaWniezbytWielkimMiescie

      KobietaWniezbytWielkimMiescie

      24 września 2014, 13:45

      nie chcę żeby słodycze albo alkochol poprawiały mi nastrój bo to tworzy złe nawyki psychologiczno-behawioralne

  • Hisae

    Hisae

    23 września 2014, 15:43

    Ja śpiewam jak mam gorszy dzień. ;) Ewentualnie krzyczę. :D Najważniejsze to się nie dawać przeciwnościom. ;)

  • liberteee

    liberteee

    23 września 2014, 08:04

    też często kupuję książki na poprawę nastroju, jednak dzisiaj na poprawę nastroju po poranku z cyklu "nie chce mi się" podziałał energetyczny trening i omlet na śniadanko z moją ulubioną konfiturą z jagód ;)