duzo czasu mineło od ostatniego wpisu, raz gorzej raz lepiej jednak waga sie praktycznie nie zmieniała.
teraz mam nowy plan i zaraz wam go przedstawie :)
od 15.06 wprowadzilam sobie plan codziennego wazenia rano i wieczorem, tak dla mobilizacji.
natomiast 25.06 zobaczyłam rezultaty i ważyłam 86,2kg i na kolejne dni zrobiłam sobie prognoze z założeniem 200g dziennego spadku. według mojego planu na dzień dzisiejszy powinnam ważyć 85,2 a waże 84,6 :D licze na kolejne spadki :) strasznie mnie motywuje moja tabelka!
aha oczywiscie te spadki sa bo zaczełam realizować plan biegu 30min po 6 tyg. no i wczoraj rower :) mam nadzieje ze uda mi sie w koncu bardziej zbliżyć do celu!!!!
trzymajcie kciuki bo i ja za was trzymam!!!
buziaki Kobitki :***
dam.rade.1958
4 lipca 2012, 14:08szukasz kolezanki do pedalowania? jestem z pragi poludnie :)
NaMolik
2 lipca 2012, 14:55Powodzenia w realizacji swojego planu :)
ksiek
1 lipca 2012, 21:02hej! życzę powodzenia:) chociaż z doświadczenia wiem, że codzienne ważenie nie jest dobrym rozwiązaniem, może zacznij co 3-4 dni? po 1 dniu waga może dość się wahać... trzymam kciuki!
ainos1989
1 lipca 2012, 19:31tylko że ja mu powiedziałam, ze potrzebuję czasu żeby się przekonać czy coś z tego będzie, że chcę powolutku.. a on już strasznie poważnie to bierze.. ja go całkiem nie skreślam, tylko chcę się przekonać, ale na spokojnie a on tego nie rozumie.. mimo, że mu to mówiłam...
ainos1989
1 lipca 2012, 12:56najważniejsze to dobry plan ;) pewnie Ci się uda, trzymam kciuki. u mnie nowy wpis, zapraszam ;)
monka252
1 lipca 2012, 10:42Heh no ja chyba bym nie dała rady się ważyć 2 razy na dzień ;D Góra to 3 razy w tygodniu jak dla mnie. Chociaż teraz to i tak odpada, bo wagi nie będę miała przez najbliższe 3 miechy, chyba, że zainwestuje;D
niebieska2009
30 czerwca 2012, 10:09Kurczę zmotywowałas mnie!