Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rozpacz nad leniwą naturą


witam kochane!

po 3tyg u mamy przytylam 6kg, a przez caly sierpien mialam sie odchudzac i nie wyszlo, zeszlo do 76 ale znow wrocilo do 78....

mialam zaczac od wrzesnia ale juz w pon sie ugielam i zjadlam tabliczke czekolady!

jestem beznadziejna!

ja chce znow 6 z przodu!!! a w przyszlosci 5! dlaczego tak ciezko spelnic marzenie?!!!
  • ainos1989

    ainos1989

    4 września 2013, 18:13

    no to się nie obijaj tylko do roboty! ;)

  • DomenicaFin

    DomenicaFin

    4 września 2013, 14:33

    Teraz albo nigdy !!! Dasz radę i nadrobisz straty:) Głowa do góry!!! t

  • freaksme

    freaksme

    4 września 2013, 14:29

    6kg w 3 tygodnie ?? nie wierzę. Bierz się za siebię, szybko przybrałaś na wadzę to wydaje mi się, że jeszcze szybciej uda Ci się to stracić!! NIE MARUDZIMY TYLKO SIE BIERZEMY ZA SIEBIE ,ale to juz!!

  • oldsql

    oldsql

    4 września 2013, 12:08

    Nic straconego! Trzeba się ogarnąć i pruć do przodu :)

  • oldsql

    oldsql

    4 września 2013, 12:08

    Nic straconego! Trzeba się ogarnąć i pruć do przodu :)