Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sraty taty... d********** w kraty:)


Już po weekendzie. Niestety, nie poćwiczyłam tak jak planowałam. Miałam problemy ze stawem skokowym. Każde nadepnięcie sprawiało mi ból. Wiem że byłam sama sobie winna. Ćwiczenia poszły w odstawkę, niestety... Z dietą całkiem w porządku. Patrząc na to że byłam u teściowej, a z nią to ciężko po 1. jeść dietetycznie, po 2. jeść mniej. Zawsze wywiera presję "jedz, spróbuj, musisz zjeść" i tak w kółko. Udało mi się zminimalizować zło: 1/3 talerza rosołku, 1 kluska ciemna, kawałek pieczeni (sucha była) i sałatka. Dzisiaj rano zostałam znowu mile zaskoczona , waga znowu pokazała spadek:) Jak jeszcze 3 tygodnie temu miałam 64kg, tak teraz stopniowo wracam do normy  (mimo że nie ćwiczę), dzisiaj rano na wadze 62,4 :) Jak dla mnie to bardzo duży sukces... Głowa do góry i idziemy do przodu!!! jeeeee... Zwiększe ilość ćwiczeń w tygodniu i będzie jeszcze lepiej. Może zdążę do 1 czerwca??






śniadanie 9:00
płatki owsiane (3ł) + mleko 1,5%+ banan + kilka rodzynek+kawa z mlekiem


II śniadanie 12:00
 2 śliwki 


obiad 15:00
miseczka rosołku z makaronem


przekąska 17:30
garść orzechów


kolacja 19:30
1 kromka chleba + pasta twarogowa (rzodkiewki, twaróg chody, ogórek, przyprawy)


LUTY:
01.sob.------------------------------
02.nd.-------------------------------
03.pon.-------------------------------
04.wt.-
------------------------------
05.śr.-------------------------------
06.czw.-------------------------------
07.pt.-------------------------------
08.sob.-------------------------------
09.nd.-------------------------------
10.pn.-------------------------------
11.wt.- ZUMBA 
/ 60 minut /
12.śr.-ćwiczenia cardio  / 40 minut /
13.czw.-
-------------------------------
14.pt.--------------------------------
15.sob.---------------------------------
16.nd.---------------------------------
17.pon.- bieganie po lesie /40 minut/
18.wt.-rower + 
ZUMBA / 60 minut /
19.śr.-
20.czw.-
21.pt.-
22.sob.---------------------------------
23.nd.---------------------------------
24.pon.-
25.wt.-ZUMBA / 60 minut /
26.śr.-
27.czw.-
28.pt.-
  • reksio85

    reksio85

    17 lutego 2014, 19:36

    do 1 czerwca to kawał czasu. po prostu cierpliwość + wytrwałość i do przodu :)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    17 lutego 2014, 16:09

    wazne zeby sie nie poddawac:)

  • vitalia92

    vitalia92

    17 lutego 2014, 15:36

    u mnie teraz za to odwrotnie.. cwicze, ale z dieta dosc kiepsko ;/