Witajcie Chudzinki Nie było mnie z wami bo straciłam kompletnie motywacje na cokolwiek i poczęści neta nie miałam Ogarnęła mnie jakaś nie moc i stwierdziłam że to moje całe odchudzanie nie ma sensu i dałam sobie spokój ... lecz nadal nie mogłe się pogodzić z moim ciałem i chyba znów powracam na pole walki z kilogramami.... tylko nie wiem ile mi się przytyło przez ten czas boję się wejść na wagę żeby się nie załamać....ale chyba nie będzie wyjścia i muszę się z nią skonfrontować... zrobię to wieczorkiem i przyznam się ile mi się przybrało Mam nadzieje że tym razem osiągnę swój cel...a i dziś udało mi się zmusić do ćwiczonek brzucha....
fajnie cie znow spotkac na portalu!!
nie wstawaj na wge wieczorem,pokaze ci 1,5 kilo wiecej niz rano...
poczekaj do rana,wtedy waga jest mniej wiecej objektywna:)
nie znikaj juz:)
orchidea24
3 maja 2010, 17:17
zważ się rano zaraz po porannej toalecie. Pamiętaj, że waga między rankiem a wieczorem potrafi się różnić nawet o 2 - 3kg. Trzymam kciuki za gubienie kg:)
anilewee
3 maja 2010, 20:18lepiej nie waż się wieczorem, tylko dopiero jutro rano po wc i na czczo, bo to jest najbardziej odpowiednia waga ciała:) trzymam kciuki!:)
monimoni27
3 maja 2010, 18:31dłuuuugo Cię nie było, ale fajnie, żeś powróciła. Buziaki
savelianka
3 maja 2010, 17:18fajnie cie znow spotkac na portalu!! nie wstawaj na wge wieczorem,pokaze ci 1,5 kilo wiecej niz rano... poczekaj do rana,wtedy waga jest mniej wiecej objektywna:) nie znikaj juz:)
orchidea24
3 maja 2010, 17:17zważ się rano zaraz po porannej toalecie. Pamiętaj, że waga między rankiem a wieczorem potrafi się różnić nawet o 2 - 3kg. Trzymam kciuki za gubienie kg:)