Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Następny początek


Poczatek... Start... Kolejny... Przeraziłam się znowu przyszedł ten moment na wadze kiedy zobaczyłam trzy cyferki, cały czas gdzieś na granicy ryzyka balansowałam, ale to wystarczająco nie motywowało... No bo przecież 98 to jeszcze nie jest 100... Ech.... Do dzieła zrobię to!

  • etvita

    etvita

    8 grudnia 2014, 06:26

    Trzymam kciuki :)