kolejne ,ukochane wakacje.
Uwielbiam ten czas kiedy nie muszę się spieszyć z niczym.
W tym roku zaczynam wakacje wyjazdem w góry z sześcioma świetnymi dziewczynami.
To taki nasz drugi "samotny" (czyli mężowie zostają na posterunku") wyjazd.
Pierwszy był w październiku ubiegłego roku i było cudnie.Śmiechu ,rozmów cudnych widoków nam nie brakowało.
Wiem ,że i tym razem będzie fajnie.
W połowie lipca razem z rodzinką wyruszamy nad nasze ukochane morze...oczywiście Polskie.
Uwielbiam Bałtyk ,szum morza, gwar na promenadach i deptakach, ludzi i spokój zacisznych kawiarenek.
Tyle w naszym kraju jest pięknych nadmorskich miejscowości.Najbardziej kochamy Kołobrzeg,tym razem będzie to Świnoujście...
zobaczymy czy też nas urzeknie. Podobno jest piękne. Ocenimy sami.
Waga ...no cóż...ni mniejsza ni większa niż na pasku...dobrze jest. :-)